sobota, 12 stycznia 2013

Radioodbiornik kryształkowy - ANTENA i UZIEMIENIE

Antena i uziemienie - podstawa sukcesu. Dobra antena i uziemienie to maksymalne wykorzystanie energii fal elektromagnetycznych emitowanych przez nadajniki, tym samym dobry i daleki odbiór.

ANTENA 

Sprawa jest o tyle trudna, że antena do radia kryształkowego "grzeszy" dużymi rozmiarami. Wynika to z faktu, że długość anteny powinna być wielokrotnością ćwiartki długości fali. Nie stanowi to problemu dla fal ultrakrótkich, gdzie ćwiartka fali to kilkadziesiąt cm, ale przy falach średnich i długich, liczonych w setkach metrów i w kilometrach, to już jest problem - duży problem!

Ale spokojnie! Nie wdając się w głębsze rozważania teoretyczne przyjmujemy, że antena o długości 20 do 50 m w zupełności spełni nasze oczekiwania. 
Drugi parametr to wysokość zawieszenia anteny - im wyżej, tym lepiej. W praktyce wysokość montowania anteny determinowana jest wysokością budynków i drzew, między którymi antena jest rozwieszona, i to w praktyce wystarcza.

Z powyższych uwarunkowań wynika, że mieszkańcy wsi mają zdecydowanie lepsze możliwości założenia dobrej instalacji antenowej. Dodatkowy walor wiejskiej lokalizacji, to brak, a przynajmniej zdecydowanie mniej zakłóceń elektromagnetycznych, których w mieście jest niestety duże natężenie.

Istnieją rozwiązania alternatywne. Mój krewny, mieszkający w Poznaniu w 5. piętrowym bloku, jako antenę wykorzystał system rynnowy. Okazało się, że rynny z blachy ocynkowanej zostały (sposób na "złomiarzy") odizolowane od ziemi odcinkami plastykowych rur. I nawet taka antena, zbierająca, co prawda  duże zakłócenia z bloku, spełnia oczekiwania. Długofalowa Warszawa I, oddalona o około 300 km, odbierana jest  zupełnie przyzwoicie!
Rozwiązaniem są też anteny pokojowe, ramowe, magnetyczne itp - pole do eksperymentowania w tym zakresie jest nieograniczone.

Kilka uwag dotyczących wykonania anteny:

  • Najlepsza jest elastyczna 2 - 3 mm linka miedziana. Można taką uzyskać z rozerwania wzdłuż typowego kabla elektrycznego, instalacji głośnikowych itp. Izolacja może na kablu pozostać.
  • Antena powinna być doskonale izolowana elektrycznie od wszelkich przedmiotów - zapewnia to stosowanie specjalnych izolatorów antenowych, tzw. jajek, ale nie wykluczone jest zastosowanie środków zastępczych, np. szyjek od butelek.
  • Zawieszenie i naciąg anteny muszą uwzględniać jej wrażliwość na podmuchy wiatru i zmienne warunki temperaturowe (zima - lato). Jeżeli jednym z punktów zawieszenia jest wysokie drzewo musimy uwzględnić jego odchylanie się podczas silnego wiatru. Zapewnia to np. przeciągniecie odciągu anteny z ciężarkiem na końcu  przez bloczek (kółko)  przymocowany do drzewa.



Jedno ze sprawdzonych rozwiązań instalacji na jednorodzinnym domu. 15 mb przewodu głośnikowego (rozpołowiony = 30 mb) w izolacji. Przewód jest przeciągnięty przez otwory okienne, bez żadnej dodatkowej izolacji. Przy rezygnacji z 10 metrowego odcinka antena ma charakter praktycznie anteny wewnętrznej, ale jest to okupione wyraźnie słabszym odbiorem.




  • UWAGA ! Antenę montujemy z WYOBRAŹNIĄ !  Antena nie może być rozwieszana w pobliżu przewodów elektrycznych, a zwłaszcza się z nimi krzyżować.  Nie rozwieszamy anteny nad torami, nad drogami. Rozwieszając antenę przewidujemy potencjalne skutki jej ewentualnego zerwania się. 

Kilka rysunków z broszurki wydanej w 1937 roku autorstwa Zbigniewa Witkowskiego "Nowoczesne instalacje antenowe".
Ciekawie to brzmi : nowoczesne... w 1937 roku!  Ale w tych czasach było to naprawdę nowoczesne.

 rys. 1.  Zawieszenie anteny między blokami. Zamiast do specjalnych masztów antena może być mocowana do jakichkolwiek trwale zamocowanych elementów na bloku.

 rys. 2. Doprowadzenie przewodów anteny i uziemienia

 rys.3. Przepust w oknie (ścianie).

 rys.4. Przełącznik antenowy - doprowadzenie przewodów.

Przełącznik antenowy


UZIEMIENIE

Uziemienie odgrywa podwójną rolę. Jest, wraz z anteną,  elementem układu odbiorczego i stanowi jednocześnie zabezpieczenie odgromowe.

Uziemienie możemy wykonać jak na rys. 2 - zakopujemy w ziemi, najlepiej wilgotnej,  kawałek blachy ocynkowanej, miedzianej, stare wiadro, odcinek rury i łączymy jak najkrótszą drogą i jak najgrubszym przewodem z odbiornikiem (z przełącznikiem antenowym).
Jako "punkt poboru ziemi" można wykorzystać metalową instalację wodociągową, kanalizacyjną itp. Musimy jednak w tym przypadku sprawdzić czy ma ona kontakt z ziemią i czy jej poszczególne odcinki nie są izolowane.

UWAGA !  Cała instalacja antenowa, zwłaszcza dobrze izolowania, ma tę właściwość, że b. chętnie się elektryzuje w warunkach np. suchego ciepłego wiatru i równie chętnie "odbiera" wyładowania atmosferyczne - a to może być bardzo niebezpieczne.

Zatem:

  • nie słuchamy radioodbiornika w czasie burzy,
  • zawsze po zakończeniu pracy całą instalację uziemiamy.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz