

Rozlewająca się woda powoduje zwarcie czujnika wykonanego z laminatu i zadziałanie syrenki.
Urządzenie jest skrajnie proste i ma same zalety:
1. Łatwość wykonania.
2. Długowieczność funkcjonowania (mierzona w latach).
3. 100% pewność zadziałania.
Urządzonko umieszczamy w miejscu (w miejscach) "podejrzanych", np.: w kuchni pod zlewozmywakiem gdzie lubi pękać wężyk od ciepłej wody, pod wanną gdzie dzieciom i żonie (a zwłaszcza teściowej) zdarza się przelanie itp.
Oczywiście możliwe są wszelkie modyfikacje urządzenia, np. wyprowadzenie syrenki poza pomieszczenie dozorowane. Jedna uwaga - nie każda syrenka działa w tym układzie, ale większość - tak.
Konstrukcja jest tak prosta (całość sklejamy klejem po obu stronach baterii), że jakikolwiek opis i schemat wydają się być nie potrzebne.